Wynajmij. Skontaktuj się z prawnikiem lub pośrednikiem, skonstruujecie umowę o najem okazjonalny. Jeżeli mieszkasz w jakimś atrakcyjnym mieście (zwłaszcza pod względem liczby studentów i uczelni) to ze znalezieniem chętnych nie będziesz mieć problemów. Ja bym się długo nie zastanawiała nad tym czy wynajmować czy nie, bo zawsze wpada jakiś dodatkowy grosz