U mnie jednak jest spoko, potrafię zrobić wiele. Myślę, że sekret tkwi w tym, żeby dużo próbować różnych rzeczy, bo trzeba się przede wszystkim nauczyć smaków. Właściwie problem mam tylko z tworzeniem przetworów z octem, bo te próbuje się dopiero po paru tygodniach i po prostu rzadko kiedy mi wychodzą. Ale na szczęście można też je dokupić w sklepie, na przykład grzyby marynowane kupuje tutaj:
http://www.fungopol.pl/grzyby-marynowane.html i dzięki temu nie muszę się martwić, że mi nie wyjdą.