Ja staram się organizować dwa urlopy w roku. Jeden dwutygodniowy, z czego tydzień spędzam sama z mężem, wyjeżdżamy przeważnie w wakacje, aby troszeczkę pobyć sam na sam i zresetować. Drugą część wakacyjnego urlopu i ferie zimowe spędzam z dziećmi, aby choć trochę mogły nacieszyć się mamą. Na przykład w przyszłe ferie zamierzam wybrać się z nimi do Rovaniemi, do siedziby świętego mikołaja! Na pierwszy rzut oka może brzmi to ekstrawagancko, ale wierzcie mi, że nie jest. Tutaj sobie trochę więcej poczytałam
https://www.listymikolaja.pl/gdzie-m...y-mikolaj.html i nie mam wątpliwości, że to będzie super przygoda