Osobiście uważam, że jednak mimo wszystko warto wybrać jakąś uczelnię i pójść chociażby na
administracja publiczna studia . Sama bardzo chętnie złożyłabym dokumenty na ten kierunek, jednak mam wątpliwości, czy podjęcie nauki w wieku 36 lat ma jeszcze jakiś sens. Co o tym sądzicie?