Kilka razy doczepione rzęsy i potem totalna masakra. Co prawda sama jestem sobie winna, bo jak odpadały to mnie drażniły i sama sobie je zrywałam, więc przy okazji swoje też. Mam revitalash, szkoda mi było kasy, ale warto było. Już po dwóch tygodniach moje rzęsy wyglądały dużo lepiej
|