Wyświetl Pojedyńczy Post
  #4  
Stary 08-05-2017, 11:23
Ravthid Ravthid is offline
Senior Member
 
Zarejestrowany: Mar 2017
Posty: 499
Domyślnie Alergia i astma

To zależy, czy alergik jest uczulony na sierść kotów. Jeśli nie, to myślę że można zaryzykować. Jeśli natomiast jesteśmy uczuleni na sierść futrzaków, to myślę, że jednak nie warto kusić losu. Wprawdzie istnieją rasy "niealergiczne", ale kot to kot i zawsze istnieje ryzyko wystąpienia reakcji alergicznej. Nawiasem mówiąc, alergia i astma to dwie paskudne rzeczy. Wiem, bo niestety choruję na astmę oskrzelową na tle alergicznym. W dzieciństwie bardzo marzyłam o piesku, wypatrzyłam nawet jednego szczeniaka w schronisku. Jak jednak okazało się, że jestem uczulona, o psie nie było mowy. W końcu rodzice sprawili mi żółwia, to jedno z niewielu zwierząt, jakie mogłam posiadać . Zaczęło się jeżdżenie na odczulanie, codzienne przyjmowanie leków rozszerzających oskrzela. Kiedyś miałam o to ogromne pretensje do rodziców, ale teraz jestem im wdzięczna, że zawczasu zadbali o moje zdrowie. A koleżanki odsyłam do portalu na temat astmy - http://www.totylkoastma.pl/ . Z astmą i alergią raczej nie można mieć kota, ale chodzić po górach - czemu nie?
Odpowiedź z Cytowaniem