najgorsze dla mnie w ogrodzie jest to że już sobie doprowadziliśmy do ładnego stanu trawę. Nie była taka mega ładna jak na boiskach czy polach golfowych ale już robiła wrażenie. Ale taki stan nie mógł trwać długo wpadł jakiś kret do naszego ogródka i przekopuje. :/
|