U mnie też najwieksza zmora to zmarszczki - glownie mimiczne! I bądź tu człowieku zsczzesliwy ;p W kazdym razie usposobienia nie zamierzam zmieniac, a na wyglad jednak mozna miec jako taki wplyw. U mnie wlasciwie wystarczyla drobna plastyka czola endoskopowo jak tutaj pisza
https://www.wbienkowski.pl/chirurgia...lifting-czola/ Po godzince bylo po wszystkim, a czolo ponownie jest spiete jak powinno ;p