Ja jestem zdecydowanie zwolenniczką aktywnego wypoczynku. Jakoś leżenie na plaży mnie nie przekonuje.Kilka razy do roku jeżdżę w nasze góry. Doszłam już do takiej wprawy, że nawet zimą wybieram się na wędrówki. Na każdy taki wyjazd kupuję ubezpieczenie
https://bm.pl/#!/ubezpieczenia . Koszt jest nie wielki a takie ubezpieczenie może się bardzo przydać. Często słyszy się, ze ktoś ląduje po słowackiej stronie Tatr i potem jest kłopot o tam akcje ratunkowe są płatne. Wolę więc się zabezpieczyć przed nieprzyjemnościami.