Moje jest już w opłakanym stanie, ale mam nadzieje, że uda mi się je odratować. Chcemy któregoś słonecznego dnia wziąć się za zdarcie rdzy, odtłuszczenie, pomalowanie podkładem i odpowiednią już farbą do ogrodzeń. Taki zabieg powinien sprawić, że sąsiedzi będą myśleli, że mamy nowe ogrodzenie działki ;D Porządne farby to tu podstawa oczywiście. Co do tych to w firmie
https://polifarb.lodz.pl/pl/ już takie znalazłam. Może u was też przyda się właśnie takie odświeżenie metalowego ogrodzenia i bramy wjazdowej?