[mamba.czarna666@o2.pl]

Gdybym miała cofnąć czas to wybrałabym wesele kameralne, masz tylko tych, których naprawdę kochasz, nie zadłużasz się na kilka lat. Niestety uległam namowom matki, która pochodzi w rodziny wielodzietnej, z którą jest bardzo zżyta. Nie wyobrażała sobie mojego wesela z niekompletną rodziną, sama zadeklarowała, że część wesela zrekompensuje, a teraz mi wypomina, że ma długi. Gdybym wiedziała, że tak będzie, to nigdy bym nie wybrała wesela typu "zastaw się, a postaw się".