No to pogoń go do działania, nie może tak być, niech facet coś z tym zrobi, przecież to mega męczące na dłuższą metę. Mojego to odrazu zmusiłam żeby coś z tym zrobił ale u nas szczęście w nieszczęściu, chrapie tylko jako objaw alergii więc przez większość roku mamy spokój.
|