To bardzo dobrego masz tego faceta jak Ci pomaga w sprzątaniu w sobotę ; ) U mnie to wygląda tak, że po prostu on mi pomaga bardzo niechętnie ale jak już przyjdzie właśnie do mnie do kuchni do pokoju to zawsze staram się go wykorzystać i po prostu tak długo mi pomaga aż wszystkiego nie posprzątamy np. pomyjemy okna czy podkurzamy : )
|