My mamy taki pomysł, żeby spisać Sagę rodzinną naszych dziadków. Chodzi o to, że przyjeżdza jakaś sypmatyczna Pani, wypytuję sie o życie moich dziadków bierze od nich fotografie, itd., itd. i uwiecznia ją w takim fajnym dokumencie. Dziadkowie mogli by wtedy pokazywać prawnukom ich całe życie itd. Co sądzicie? Znalazłam nawet firmę,
http://www.historierodzinne.pl/ , która właśnie takimi rzeczami się zajmuje. Fajny pomysł?