O ile moja wiedza mnie nie myli, po rozwodzie kredyt dzielony jest na dwie równe polowy o ile strony nie zdecydują inaczej i o ile małżonkowie a w zasadzie byli małżonkowie nie mieli rozdzielności majątkowej. Jeśli nurtuje Was jakaś kwestia związana z kredytami hipotecznymi i nie znacie odpowiedzi, polecam zajrzeć tu
http://sprytnehipoteki.pl/