No niestety, znam ten ból.
U nas skojarzenie jest bardzo proste: wiosna=
alergia. Jedni cieszą się ciepłem i słońcem, a my kombinujemy jak przetrwać.
Łykamy leki, ale efekty są różne. Poważnie zastanawiam się już nad odczulaniem. Może to by nam w końcu przyniosło ulgę.