W życiu bym nie poszła nurkować, cenię sobie swoje życie. Mimo, że przez ponad połowę życia mieszkałam nad morzem to niestety nie umiem pływać. Ale jeśli chodzi o ubezpieczenie to trzeba zawsze o nie zadbać. Obojętnie gdzie jedzie się na kawację to trzeba być ubezpieczonym. A skąd wiadomo jakie ubezpieczenie jest najlepsze. Nie wiadomo. Mając jakąś wiedzę na przykład z
http://www.oc-online24.pl/ oraz znając dane oferty można to wydedukować.