Zgadzam się z Dulcymeą, że obraz na ścianie może być ciekawą alternatywą dla tapety albo fototapety. Sama jestem miłośniczką sztuki i od czasu do czasu handluję dziełami sztuki, na przykład wiele ciekawych obrazów pozyskałam (i sprzedałam) dzięki firmie Desa -
https://desa.pl/pl/pages/9/jak-sprzedac. Kiedyś, przyznam się Wam, myślałam nawet o tym, żeby zacząć studiować zaocznie na Uniwesytecie Wrocławskim historię sztuki, ale w końcu porzuciłam tę myśl i poszłam na bardziej "przyszłościowe studia". Niemniej, obrazy pozostają moją wielką pasją i staram się popularyzować wiedzę o nowoczesnej sztuce, prowadząc bloga.