Te wszystkie przeziębienia to przez ta zwariowaną pogodę. Już prawie wiosna się zrobiła, człowiek zrzucił zimowe ciuchu i od razu się coś złapie bo taka ta pogoda zdradliwa. Niby ciepło ale to jeszcze nie sezon na lekki ubiór. Ja wyszłam z córka i za ciepło jej nie ubrałam więc na drugi dzień katar gotowy. Dobrze, że mam
aspirator do nosa to szybko ją wyleczę. Katarek (bo tak się nazywa to cudowne urządzenie) doskonale udrożnia nosek i pomaga wyleczyć katar.