zdecydowanie wole te w kamieniu. I tak, nie wobrażam sobie pełnego makijażu bez odrobiny rozświetlenia
Ja kupuje ten wypiekany rozświetlacz z eveline z serii glow nad go. Nakładam go na kości policzkowe, grzbiet nosa czy łuk kupidyna. Fajnie sprawdza się też przy konturowaniu