To prawda, że czasem nie ma czego ratować. Szkoda, że w takich sytuacjach ludzie nie mogą rozstać się kulturalnie. No ale wiadomo, złość emocje itp często biorą górę. Co do pomocy przy rozwodzie - zawsze warto brać adwokata. Ja korzystałam z pomocy kancelarii
http://www.adwokattczew.pl/ . Mój były mąż był nieobliczalny więc wolałam się zabezpieczyć i mieć wsparcie na sali sądowej.