U mnie też tak sobie.
Nie mam na razie czasu na zakupy, a wolne dopiero od wtorku, więc wtedy zacznę działać.
Na pewno zaczynam już gromadzić sklepowe
gazetki na Boże Narodzenie.
Zawsze to sposób na to, żeby zapłacić trochę mniej.
Z innych moich patentów: lepiej robić zakupy z rana, kiedy nie ma tam tylu ludzi i można na spokojnie poprzeglądać produkty.