W naszym domu wybieramy wspólnie. Znaczy oboje konsultujemy co jest dla nas najważniejsze na obecną chwilę, co przyda nam się niezwłocznie. Potem oglądamy wspólnie (mój facet pod kątem wydajności i całej jakości urządzenia, a ja raczej patrzę czy będzie pasowało do pomieszczenia, jak to jest na przykład jakiś sprzęt AGD typu mikrofalówka czy lodówka) i staramy się wspólnie znaleźć jakiś kompromis i wybrać jednocześnie sprzęt dobry, tani i wydajny. Nie chciałabym żeby ktoś mi narzucał elektronikę z góry i sama bym tego nie potrafiła zrobić
|