A co powiedziałybyście o prezencie walentynkowym jako wyjeździe tylko we dwoje na kilka dni, na przykład do Paryża? Mnie w tym roku ukochany zabrał do stolicy Francji na pięć dni, zorganizowaliśmy sobie krótkie wakacje. Wiecie, zawsze byłam zafascynowana paryskim światem, a to niesamowite uczucie, jak te wszystkie zabytki, wieżę Eiffla można zobaczyć na żywo. Naprawdę serce mi biło z radości. Ciekawa jestem, co w przyszłym roku wymyśli
Ajakby któraś z Was nie miała pomysłu na Walentynki, to znajdzie go tutaj -
https://blip.pl/jak-spedzic-walentyn...n-zakochanych/