Nie jestem zwolenniczką chwilówek, ale są sytuacje, w których sprawdzają się bardziej od kredytów bankowych. O jakie sytuacje chodzi? Otóż o sytuacje, w których po miesiącu będziemy w stanie spłacić całość zobowiązania. Wtedy może nawet uda nam się wziąć darmową chwilówkę. Polecam poczytać o nich tutaj
http://www.ibro.pl/