Sama zaczynałam od poziomu tenisa czy biegania - trening 3-4 razy w tygodniu; póżniej przyszedł czas do dorzucenia treningów na siłowni - naprawdę się wkręciałam i początkowo byłam zachwycona efektami; jednakże później entuzjazm opadł, a efektów długo było nie widać - stąd zdecydowałam się na
odzywki cellucor - i rzeczywiście, wspomaganie regularnego treningu odzywkami w końcu spowrotem dało mi poczucia zachwytu nad efektami treningów.