U nas w wyciszeniu sprawdziły się tuje. Nie widać przynajmniej , nie wieje i mnie hałasuje. Jest to jakieś fajne rozwiązanie. Jak kogoś stać to zamiast ogrodzenia może zainwestować w specjalne płyty, ale nie wyglądają one estetycznie. Chociaż na takie można puścić ładne pnącza , też jakieś rozwiązanie.
|