My też byliśmy na dniach otwartych w Te Vizji i ta szkoła zrobiła na nas ogromne wrażenie. Nie zamierzaliśmy wysyłać dziecka do szkoły prywatnej, ale stwierdziliśmy z mężem, że edukację dziecka warto jak najbardziej zainwestować. Nasza córka chodzi do tej szkoły do września i każdego dnia nas zaskakuje. Chętnie się uczy, opowiada o tym co działo się w szkole, chodzi też na kilka zajęć pozalekcyjnych i widać, że czerpie z tego mnóstwo radości.
|