Najlepiej będzie jeśli kupisz nowy samochód z salonu, bo wtedy prawdopodobieństwo jakiś usterek jest bardzo niskie, a nawet jesli coś zepsuje się w samochodzie, to i tak koszty naprawy pokrywa producent, a Ty dostajesz na ten czas samochód zastępczy. Jak zmieniałam pracę, to zastanawiałam się między komunikacja miejską, a kupnem samochodu i zdecydowałam się jednak na samochód, bo dzieki niemu dojeżdzam do pracy w 20minut, a nie w 1,5h jak to ma miejsce w komunikacji miejskiej, bo miałabym aż 3 przystanki. Kupiłam sobie taki samochód
http://www.lexus-polska.pl/car-models/ct/ct-200h/ , bo jest to ekonomiczne auto, które jest bardzo ładnie wykonane.