Mam to szczęście być kobietą, zatem nie muszę dbać o samochód. No,czasem zdarza mi się przetrzeć kierownicę. Resztą zajmuje się mąż. Robi to tak intensywnie, że czasem mam ochotę mu kartę kredytową zabrać. Wczoraj na przykład dyplomatycznie pokazywał mi, jakie to ładne felgi sąsiad zakupił
https://stylauto.pl/felgi-lorinser,c32,pl.html Oczywiście dodał, że nie możemy być gorsi. Faktycznie felgi wyglądają kosmicznie.