Wydaje mi się ze warto "inwestować" w książki. Chodzi mi oz zaszczepienie nawyku czytania książek u dzieci, dlatego też czytamy wszyscy w domu, co prawda ja najbardziej lubię babskie romansidła, ale czytanie to czytanie, a dzieciaki jak widzą ze się czyta to nie mają argumentu że ja nie czytam to one też nie będą. Ja książki dla dzieciaków i moje książki romanse głownie kupuje w WPN:
http://ksiegarnia.pwn.pl/Ksiazki/Romans,2196950,k.html