Ostatnio przerabiałam ten temat z moją siostrzenicą. W sieci jest sporo pomysłów na
prezent na chrzciny i ciężko już się w tym połapać. Najlepiej pogadać z rodzicami, żeby czasami nie zdublować się z czymś, co dziecko już ma. Można celować w coś klasycznego, np. złote kolczyki, dziecięcą bransoletkę, czy spinkę do włosów z diamentami. Ale ja raczej wybrałabym coś praktycznego, co tu i teraz przyda się dziecku i rodzicom - spacerówki, krzesełka do karmienia, czy jakiś wypasiony zabawkowy rowerek. Ale to już decyzja indywidualna.