Ja mam różnie, czasem do obiadu herbatka, a czasem sok.
Jak teściowa przyjedzie z wioski i nawiezie auto owoców, to wtedy lecimy je przez wyciskarkę z takich multifunkcyjnych jak ta:
http://www.cookstore.pl/wyciskarka-s...ir,id1196.html i mamy napój zdrowia bez cukru. I takie coś do obiadu smakuje pysznie.
No ale na co dzień owoców nie ma w takiej ilości iw tedy herbatka.