Woda z cytryną i miętą moim zdaniem jest całkiem ok, takie jakby mojito, no ale jak zwykle zaprzona herbatka (zwykła!) jest najlepsza, czy to zim czy lato. Po napojach "chłodzących" to moje pragnienie wzrasta po stokroć, więc od dawna już takich rzeczy nie kupuję, bo po co.
|