Moja koleżanka kiedyś podejrzewała męża o zdradę. Bała się go wypytywać aby nie zniszczyć zaufania między nimi. I tak wynajęła detektywa- panią Skrzypek. Kilka dni i miała dowody na stole- dowody potwierdzające. Taki detektyw to bardzo dobre rozwiązanie bo najgorzej jest się katować przypuszczeniami ;/
|