Nie piję, ale wcześniej zdarzało się dość często. Wyjście z "nałogu" trwało kilka tygodni tak naprawdę. A pomogła mi woda z wysoką zawartością minerałów, Staropolanka 2000. Gazowana, ma wyczuwalny smak, naprawdę dobra. I osłabiony organizm naprawdę stawia na nogi, mnie bardzo pomogła. Cały czas ją piję, szklane buteleczki też dostępne, bardzo poręczne. Muszę tylko sprawdzić czy też biorą udział w loterii
https://loteriastaropolanka.pl/ . Zobaczcie kiedy i co trzeba zrobić aby wygrać pieniądze. A wymagania są naprawdę niewielkie.