Ja rok przed zajściem w ciążę zaczęłam intensywnie ćwiczyć dzięki czemu w trakcie ciąży i niedługo po porodzie mogłam kontynuować lekkie ćwiczenia. Od samego początku intensywnie nawilżałam skórę więc nie miałam zbyt wielkich rozstępów chociaż myślę, że jest to też uwarunkowane genetycznie- moja mama- 3 ciąże i zero rozstępów. Jedyne z czym miałam problem to blizna po nacięciu krocza. Z kilku wypróbowanych specyfików najlepiej sprawdziła się maść regenerująca kupiona w aptece-
http://cutishelpmimi.pl/nasze-produk...jaca-cutishelp . Wydaje mi się, że przyspieszyła gojenie a na pewno złagodziła świąd. Pytajcie w aptekach o CutisHelpMimi. Czasem widuję ją w w fajnej promocji.