Strona główna Dom Kariera Rodzina Styl Zdrowie Związki Życie Klub |
|
#131
|
|||
|
|||
Tak coś za coś ale w dłuższej perspektywie to Ciebie taniej wyniesie mieszkanie w bloku. Nie musisz płacić kasy za ten piec gazowy, którego opłaty są bardzo duże i sięgają nawet czasem w zimie 1000zł..To jest dużo za tą kwotę to ja mam już prawie 2 miesiące opłat w bloku.
|
#132
|
|||
|
|||
No tak, ogrzanie domu, a ogrzanie mieszkania to dwie różne bajki. Zresztą całe utrzymanie domu to spore wydatki są. Dlatego często wybiera się mieszkanie, bo jest dużo tańsze w utrzymaniu. Koszt zakupu to może być nawet podobny, ale potem to inne kwoty już.
|
#133
|
|||
|
|||
Ja postawiłem na mieszkanie i niedługo będę się wprowadzać. Trwałoby to znacznie dłużej, gdyby nie pomoc tej kancelarii: http://notariusz-kochanowskiego18.pl/#onas . Miałem kilka nieścisłości w papierach, ale oni wszystkim się zajęli i wyjaśnili za mnie.
|
#134
|
|||
|
|||
Myślę, że przed założeniem rodziny lepiej jest posiadać mieszkanie. Zawsze można je zmienić na inne lub łatwo sprzedać (jeśli jesteśmy właścicielami). Mimo wszystko dom jednorodzinny jest cały czas traktowany jako wzmocnienie stabilizacji, więc zazwyczaj decydują się na niego rodziny z dziećmi.
|
#135
|
|||
|
|||
Witam ... Mam pytanie do osób, które przeprowadziły się z mieszkania do domu. Jak refleksje po, jakie odczucia? jak wam się mieszka? Czy jesteście zadowolone ze zmiany? W moim przypadku wygląda to tak, mam mieszkanie - 50 m. przeprowadzam się do domu 180 m i nie wiem jak się do tego przyzwyczaję
|
#136
|
|||
|
|||
uu to jednak jest różnica z 500 do 180 metrowego domku ja miałam podobnie przeprowadziłam się z mieszkania do domu o 120 metrach kwadratowych było na początku ciężko ale tyle swobody że człowiek nie wie co ma ze sobą zrobić. Z czasem jest tak żę już zaczyna być to przyzwyczajeniem.
|
#137
|
|||
|
|||
Widze że koleżanka chyba się p[omyliła o jedno zero miało być 50 chyba. Też miałam podobnie gdy przeprowadzałam się do domu po rodzicach z mieszkania to była jakaś masakra. Wszystko to chyba tylko kwestia czasu i kwestia przyzwyczajenia. Do wszystkiego idzie przywyknąć.
|
#138
|
|||
|
|||
Ja przez 6 lat mieszkałam w bloki dokładnie 48 metrów kwadratowych przez te 4 lata budowaliśmy dom troche nam zeszło ale trzeba było dorobić troche kredytu pobrać. Po tych 4 latach przeprowadziłam się do domu który ma 150 metrów kwadratowych.Było się cięzko przyzwyczaić ale po tygodniu już mieszkania wszystko było jak w najlepszym porządku.
|
#139
|
|||
|
|||
Myślę, że dom to jednak lepsza inwestycja od mieszkania. Zawsze to większa przestrzeń, a ceny w ostatnich czasach coraz bardziej stają się równe.
|
#140
|
|||
|
|||
Niby dom to dobra inwestycja, ale nie dla wszystkich. Teraz młodzi ludzie nie mają stabilizacji zawodowej, często zmieniają pracę i miejsce zamieszkania, a w takich warunkach decydowanie się na budowę domu jest niezwykle ryzykownym pomysłem moim zdaniem.
|