Strona główna Dom Kariera Rodzina Styl Zdrowie Związki Życie Klub |
|
#1
|
|||
|
|||
Humor w restauracji
Idzie blondynka do pizzerii i mówi:
- Kelner, Kelner! - Słucham. - Pizzę poproszę. - Pokroić na sześć, czy na dwanaście kawałków? - Wie pan co... dwunastu to ja chyba nie zjem... Zajęcia z savoir-vivre'u. Prowadzi kobieta, wśród uczestników sami panowie. Pani zadaje pytanie: - Jesteście na przyjęciu lub w restauracji. Musicie udać się w pewne miejsce. Jak usprawiedliwicie przed swoją towarzyszką swą chwilową nieobecność. - Idę się wysikać - padła propozycja z sali. - No niestety - odparła prowadząca, słowo "wysikać" może zostać uznane za prostackie i grubiańskie. - Przepraszam, ale muszę udać się do ubikacji - zgłosił się inny uczestnik. - No cóż - prowadząca na to - mówienie o ubikacji przy jedzeniu trudno zaliczyć do kanonów kultury. Może jakieś inne pomysły? - Pani wybaczy - na to kolejny uczestnik - ale muszę udać się uścisnąć kogoś, kogo mam nadzieję przedstawić pani po kolacji. Krzyczy gość w restauracji: - Czy będę siedział tu głodny całą noc? - Nie proszę pana zamykamy o dziewiątej - odpowiada kelner.... https://aquainfinitus.pl/ Ostatnio edytowane przez FilipBaranek : 17-08-2022 o 21:41. |
#2
|
|||
|
|||
|