Poradnia Olgi Rymkiewicz we Wrocławiu - korzystał ktoś ?

[kiki998]

Witajcie Czy są na forum osoby z Wrocławia, które korzystały już z pomocy pani Rymkiewicz ? Moja przygód a odchudzaniem na własną rękę trwa już mega długo i większych efektów brak więc podejrzewam, ze bez profesjonalnej pomocy się nie obejdzie.. Warto zgłosić się do tej poradni ?

[figa]

Na pewno taka wizyta nie zaszkodzi tym bardziej, ze sama czujesz, że nie dajesz rady. U mnie w sumie też tak było. niby chciałam coś ze sobą zrobić, potrafiłam się zmotywować na góra 2-3 dni i potem jak widziałam ulubionego hamburgera to rzucałam się na niego jak wygłodniały wilk... Łatwo nie było ale jakoś się udało wypracować w sobie te dobre nawyki.

[kinnia]

No bo to jest tak, że trzeba podejść do tematu odchudzania w bardzo kompleksowy sposób. Najpierw trzeba zajrzeć w głąb siebie i sprawdzić co powoduje nasze problemy z jedzeniem a przez to w efekcie też tycie. Pania Olgę Rymkiewicz znam i polecam, to najlepszy psychodietetyk we Wrocławiu. Jestem pod ich opieką już od kilku ładnych miesięcy i polecam!

[kiki998]

kinnia bardzo Ci dziękuje za informację O Pani Oldze czytałam już wiele pozytywnych opinii ale postanowiłam napisac jeszcze tu na forum i ciesze się bardzo, że się odezwałaś Możesz zdradzić coś więcej na temat Twojej przemiany? Jak to wyglądało ?

[kinnia]

łatwo nie będzie na to musisz się przygotować ale Pani O0lga pomoże Ci zajrzeć w głąb siebie i zlokalizować te największe problemy. Ja spotykałam się z nią w raz w tygodniu i tam wszystko obgadywałyśmy - moje postępy i sukcesy ale też porażki. Bo potknięć było sporo i pewnie sama bym się załamała i odpuściła a tak doskonale wiedziałam, jak sobie radzić z tymi wszystkimi emocjami. Po takiej psychoterapii pani Olga skierowała mnie do dietetyka, który przyjmuje w tej poradni i on już ułożył mi plan żywieniowy i treningowy. Pókii co na wadze już minus 12 kg a to jeszcze nie koniec

[kiki998]

kinnia wow, dzięki śliczne za tak szczegółową odpowiedz. Ostatnio strasznie zabiegana byłam i kompletnie zapomniałam o tym wątku. wchodzę dziś rano a tu taka miła niespodzianka jutro zatem dzwonie do poradni i umawiam sie na pierwszy możliwy termin

[kinnia]

wiesz co z tego co wiem to Pani Olga jest teraz na urlopie macierzyńskim ale tak czy siak trzeba już zrobić pierwszy krok żeby iść na przód robisz już coś we własnym zakresie ? u mnie najgorzej było z odstawieniem cukru... no ale tylko tych kilka pierwszych dni było trudnych, potem już okej