Ja zazwyczaj staram malować się tylko okazyjnie.

Jakość kosmetyków jest istotna , ale ważne jest też to by pędzle z jakich korzystasz były dobrej jakościi sdo tego technika makiajżu, najlepiej maluje https://macherowskamakeup.com/opinie/

Ja maluję się na co dzień bo mam na twarzy blizny potrądzikowe. Dlatego codziennie nakładam podkład za pomocą beautyblendera: https://puderek.com.pl/64_beautyblender. Muszę przyznać, że to bardzo oryginalny gadżet.

Kiedyś rzadko się malowałam, ponieważ miałam problem z cerą szybko sie wysuszała i każdy podkład czy puder wyglądał na mojej buzi marnie... ale od kiedy zaczęłam regularnie przyjmować kapusłki Neoglandyna które to zawierają tłoczone na zimno, wysokiej jakości oleje: lniany i z ogórecznika - cenne Niezbędne Nienasycone Kwasy Tłuszczowe (NNKT). Moja skóra znacznie się wzmocniła, stała się miękka, nawilżona i gładka, teraz make up prezentuje się doskonale

Tak, wystarczy mi 15 minut na szybki makijaż codzienny. Stosuję podkład do twarzy, puder, róż i mascarę. Cienie do powiek nakładam tylko na wieczorne wyjścia, nie mam jeszcze wprawy w malowaniu oczu.

jak najbardziej, ale pielęgnacja też musi byc :) korzystam głównie z produktow od www.skin79-polska.pl

ja odkąd pracuje na home office praktcyznie wcale się nie maluję. Za to poświcam dużo czasu na pielęgnację. Tu fajnie spawdzają się te evelajnowe kosmetyki z serii Korean Exlucisve Snake. Niedrogie a bardzo skuteczne, szczególnie polecam ten modelujący kontur twarzy ( 50+).

Ja Cienie doskonale rozumiem, bo u mnie łuszcząca skóra występowała notorycznie. Nic przyjemnego, a do tego miałam wrażenie, że ludzie się dziwnie patrzą. Kupiłam więc te kapsułki Neoglandyna, bo skusiły mnie pozytywne oceny. I wiecie co? One na prawdę działają i poprawiają stan skóry! Faktycznie łuski jest dużo mniej, a skóra jest wyraźnie miększa i delikatniejsza. Super sprawa dla każdej Pani!

Tak maluję się ale jest to nieco uciążliwe i muszę wstawać szybciej. Myślałam o tym aby zrobić sobie makijaż permanentny i wtedy bym oszczędzała nieco czasu. Myślałam o tym miejscy https://www.aruba.rzeszow.pl/pl/ Robiłyście może brwi albo kreski na powiekach?

No ja zwykle używam bb, korektora, odrobina pudru i bronzera. A d tego mam sztuczne rzęsy, ale takie robione w salonie, więc jedyne co robię, to je przeczesuję rano :). Nie nakładam wiele na siebie, bo uważam, że im mniej, tym lepiej, a rzęsy robią całą robotę. Robiłam je w Esthe w Lublinie i mogę ich śmiało polecić. Rzęsy całkowicie dopasowali do mojego oka, więc nie jest przeciążone, a właśnie wygląda na bardziej otwarte i większe, pięknie się one układają i dobrze trzymają. Ich stylistka rzęs zna się na tym co robi, jest kompetentna. Używają dobrej jakości rzęs i kleju, są dokładni, naprawdę warto się do nich wybrać :).