czy jest jakiś lek na zatrzymanie produkcji łoju tak jak są leki zatrzymujące potliwość albo leki które dają takie skutki uboczne? Czy jest możliwość przeszczepu skóry na twarzy lub jakiś zabieg który zlikwiduje te grzyby na twarzy albo substancja która całkowicie wysuszy skórę I zlikwiduje jej mikrobiom. Mam już dość tej choroby żadne leki ani kosmetyki nie działają mam 23 lata i choruję od gimnazjum setki złotych wydane u dermatologów i trychologów.

__________________
Czasami się zastanawiam, czy przypadkiem coś jest ze mną nie tak. Być może za dużo czasu spędzam w towarzystwie moich bohaterów literackich i, co za tym idzie, moje ideały i oczekiwania są zdecydowanie zbyt wysokie.

Moja córka miała fatalne zmiany na buzi. Pomógł tanno hermal.. taka biała papka. Nie od razu..min 2-3 tyg chodziła cała na biało, i kiedy już straciłyśmy nadzieję zaczeło sie cofać aż znikneło zupełnie. Od tamtego czasu, gdy coś się pojawi..nawet mała kropeczka smarujemy aż zniknie. Ale buzia wygląda bardzo dobrze i tamten stan już nie wrócił.

Do głowy natomiast stosujemy kosmetyki z serii Seborh https://seborh.pl/ O tutaj

__________________
Ty jesteś wiedźminem anachronicznym, a ja wiedźminem nowoczesnym, idącym z duchem czasu. Dlatego ty wkrótce będziesz bezrobotny, a ja będę prosperował. Strzyg, wiwern, endriag i wilkołaków wkrótce nie będzie już na świecie. A skurwysyny będą zawsze.