Strona główna Dom Kariera Rodzina Styl Zdrowie Związki Życie Klub |
|
#51
|
|||
|
|||
Zazwyczaj w domu, bo gotowanie to moja pasja. Mamy też z mężem kilka ulubionych knajpek z kuchnią azjatycką, chodzimy tam, żeby uczcić różne święta. A tak to zdecydowanie w domu.
|
#52
|
|||
|
|||
Ja też najczęściej gotuję w domu
Bardzo to lubię, zwłaszcza jeśli mam sporo czasu. Lubię też dokupować gadżety w stylu tych:http://www.dekoracje.brw.com.pl/kuch...oria-kuchenne/ i testować nowe przepisy. w restauracjach jemy rzadko, tylko przy jakichś szczególnych okazjach. |
#53
|
|||
|
|||
Ja to tylko jem w domu ponieważ nie smakuje mi to jedzenie w resturacjach czy barach. Jakoś mi to po prostu nie podchodzi i wolę zdecydowanie lepiej zjeść coś co sama przygotuję i wiem z czego. Widziałam nieraz nad morzem jak oni robią te frytki to jest najgorsze.
|
#54
|
|||
|
|||
Choć lubię sama gotować, to uwielbiam testować nowe restauracje. Najbardziej lubię te z kuchnią włoską lub japońską, bo kocham sushi.
|
#55
|
|||
|
|||
Zazwyczaj jemy w domu, bo nic tak nie zbliża dwójki ludzi jak właśnie gotowanie. Ale mamy swój kulinarny sekrecik - uwielbiamy kebaby, więc co jakiś czas robimy sobie wyprawę po kebabach wszelkiej maści. No i czasami robimy sobie wypad do sushibaru.
|
#56
|
|||
|
|||
odp
A ja lubię zjeść na mieście, nowe smaki mnie kręcąPewnie, że w domu tez gotuję, ale jak człowiek od czasu do czasu z partnerem gdzieś wyskoczy na małe jedzonko, to jest to fajne urozmaicenie dnia.
W Warszawie np lubię przekasić coś w Bali Cafe, bo mają ładny wystrój, w Małej Gruzji - świetne wino do posiłków i w tego rodzaju miejscach. tanio nie jest, ale warto! |
#57
|
|||
|
|||
Przeważnie w domu, bo mama gotuje i to bardzo smacznie.
|
#58
|
||||
|
||||
Cytat:
Też byłam Naprawdę fajne, przytulne miejsce i jedzenie w takich okolicznościach smakuje tym bardziej! Jeszcze dostałam u nich zniżkę, no ale to tak nie do końca dostałam, bo mam po prostu kartę opencard, dzięki której w wybranych restauracjach na terenie w sumie całego kraju można płacić taniej od 30 do 50% za jedzenie i Bali Cafe właśnie też. W sumie karte polecam: http://www.opencard.pl/ bo zawsze to parę groszy w kieszeni zostaje, tylko minus taki, że w weekendy nie działa, a szkoda. A Wawce jeszcze jedną knajpkę znam fajną, ale nie pamiętam za nic nazwy - na Starym Mieście, z kebabami takimi a'la tradycyjne, nie klasyczne. |
#59
|
||||
|
||||
Szczerze to mam trochę mieszane uczucia do tych wszystkich zniżek. Kilka razy byłam w grupona i nie byłam traktowana jako klient pierwszej kategorii, raczej drugiej
Obecnie wolę już więcej dopłacić ale być traktowana dobrze i zjeść w miłym miejscu. W ostatnim czasie najczęściej chodzę na sushi. W Warszawie najlepsze jest obecnie na Nowym Świecie w Besuto .Tutaj jest strona knajpki: http://www.besuto.pl/ Wszystko jest świeże, bardzo ładnie podane oraz w dobrych cenach ( przy barze jest tam 10% żniżki). Uwierzcie ,że odwiedziłam już bardzo wiele restauracji z japońskim jedzeniem ale tam jest najsmaczniej. |
#60
|
|||
|
|||
Ja staram się raczej przygotowywać posiłki w domu, chociaż od czasu do czasu można wyjść na pizze albo do meksykańskiej restauracji (lubię ostrą kuchnię). Natomiast unikam jak mogę fast foodów oraz budek z kebabami
|