Dokładnie tak. Wiele garnków ma znaczek, że nadaje się na indukcję. A gotowanie na takiej płycie to dla mnie sama przyjemność, utrzymanie czystości to łatwizna, świetnie się czyści i dobrze wygląda. Polecam.

Zalety

1. Bezpieczne – dzięki bezpośredniemu nagrzewaniu naczyń, sam blat pozostaje chłodny. Ponadto w przeciwieństwie do kuchni gazowych nie ma styczności z płomieniami.
2. Ekonomiczne – dzięki ogrzewaniu tylko naczynia, a nie całej płyty zużywane jest mniej energii elektrycznej.
3. Łatwe w utrzymaniu w czystości – dzięki płaskiej powierzchni i braku trudno dostępnych zakamarków.
4. Szybsze przygotowanie potraw – sprawność płyty wynosi aż 90%.
5. Zdrowsze potrawy – dzięki bezpośredniemu działaniu na pożywienie i możliwości dostosowania temperatury, warzywa nie tracą tylu witamin, a mięso jest bardziej soczyste.
6. Płyty są wyposażone w wiele dodatkowych i przydatnych funkcji.
7. Prostota obsługi


Wady

1. Konieczność kupna garnków wykonanych ze stali ferromagnetycznej
2. Wysoka cena
3. Nie każdy może zamontować taką płytę w kuchni ze względu na wytwarzane pole magnetyczne.
4. Bardziej awaryjne

Sama zastanawiałam się nad kupnem płyty do kuchni, ale po przemyśleniu za i przeciw jednak się rozmyśliłam. Po pierwsze jest to drogie i gdy doliczę kupno piekarnika do zabudowy wychodziło mi o wiele więcej niż kupno całej kuchenki. A po drugie jednak wymiana garnków nie wchodzi w gre.

Ja jestem szczęśliwą posiadaczką płyty indukcyjnej i za nic w świecie bym jej nie zmieniała. Gotuje się dużo wygodniej i szybciej niż tradycyjnie. Jest ładna i bardzo łatwo się ją czyści. Z garnkami na początku mieliśmy problem, ale obecnie większość produkowanych działa na indukcji.

Myślę, że tak. Mnie całkiem dobrze się korzysta z takiej kuchenki.
Tylko musisz brać pod uwagę to, że nie wszystkie garnki są z nią kompatybilne. Także może Cię czekać konieczność wymiany wszystkich garnków.
Do tego na pewno patelnia na indukcję: www.cookstore.pl/patelnie,c9.html . To są jednorazowe wydatki, wiadomo, ale jeśli doliczy się je do kosztu zakupu kuchenki to trochę podbijają cenę i trzeba to brać pod uwagę.

Też tak uważam. Wydaję mi się też, że płyta indukcyjna jest bezpieczniejsza niż kuchenka gazowa.

Nie mam najlepszego doświadczenia, jeśli chodzi o kuchnie indukcyjną. Byłam kilka dni u przyjaciółki i dość często na takowej gotowałam. Ciężko było mi ustawiać temperaturę, raz było zbyt dużo, potem zbyt mało, ale to pewnie jest kwestia wyczucia i nauczenia. Garnki były jak należy, więc nie ich wina. Najgorsze to było robienie naleśników dla piątki osób. Stałam przy piecu półtorej godziny, bo wszystko smażyło się tak długo. Raczej nie z mojej winy, przyjaciółka mówiła, że ona też tak ma.

Ja także nie mam doświadczenia. Uważam jednak, że jest znacznie bezpieczniejsza niż gazowa.

Na pewno dużo lepiej się to prezentuje i łatwiej czyści.

Oczywiście, że warto, ja w swojej kuchni płytę indukcyjną mam od ponad roku i uważam, że był to bardzo dobry wybór. Sporo czasu zajęło mi podjęcie decyzji czy decydować się na płytę ceramiczną, czy na płytę indukcyjną, ale ostatecznie wybór padł na tą drugą. Mam u siebie dokładnie ten model - http://www.kernau.com/produkt/kih-6432-4b.html Wcześniej, przed remontem kuchni, miałam najzwyklejszą kuchenkę gazową i przyznam szczerze, że jakość gotowania jest nieporównywalna, oczywiście na korzyść płyty indukcyjnej.