Szukam czegoś, co pomoże mi choć trochę złagodzić objawy bez sięgania po sterydy. Mam łuszczącą się, swędzącą skórę głowy i cienkie włosy. Jakieś sprawdzone naturalne olejki, które nie pogarszają stanu?

Na pewno powinnaś udać się do odpowiedniego specjalisty.

Spróbuj olejku z awokado – działa przeciwzapalnie i bardzo dobrze nawilża skórę głowy. U mnie ładnie złagodził świąd i pomógł zmniejszyć łuszczenie. Stosuję go 2–3 razy w tygodniu, zostawiam na noc pod czepkiem. Po zmyciu używam emulsji z Psorisel, żeby wzmocnić efekt i zatrzymać nawilżenie.
https://www.aptekagemini.pl/psorisel...200-ml-0098898

__________________
http://modnaipiekna24.blogspot.com/

Używam Banfi od kilku tygodni – na razie nie widzę ani poprawy, ani pogorszenia. Ale wcześniej stosowałam maskę z Wax (tę do skóry głowy, nie tylko do włosów) i rzeczywiście łagodziła objawy. Teraz myślę, żeby spróbować jeszcze Psorisel, bo kilka osób polecało i ma fajny skład jak na coś bez recepty.

__________________
Ty jesteś wiedźminem anachronicznym, a ja wiedźminem nowoczesnym, idącym z duchem czasu. Dlatego ty wkrótce będziesz bezrobotny, a ja będę prosperował. Strzyg, wiwern, endriag i wilkołaków wkrótce nie będzie już na świecie. A skurwysyny będą zawsze.

Też chętnie poczytam więcej, bo łuszczyca głowy to u mnie ponad 40 lat walki i niestety nic nie działa na dłużej. Naturalne metody testowałam wiele razy, ale może coś nowego w końcu zadziała.