Tak, w centrum Warszawy trzeba się liczyć z wysokimi kosztami. Lepiej wypadają dzielnice nieco na obrzeżach, poza tym jest tam często spokojniej bez tego zgiełku. Teraz bardzo popularny jest Wilanów, nawet moja siostra się tam ostatnio wprowadziła i sobie chwali. Okolice ma przepiękną, widok na park i w ogóle. Fajna miejscówka i mówiła, że dzięki agentowi nieruchomości Egeniuszowi Jaworskiemu udało jej się kupić to mieszkanie. Podobno nie jest łatwo, bo popyt duży i trzeba się mocno namęczyć by coś znaleźć. Zostawiam wam dziewczyny kontakt do niego 603 195 624 jakbyście poszukiwały mieszkania z rynku wtórnego w dobrej lokalizacji

W każdym mieście to wygląda trochę inaczej. Nie wiem, gdzie dokładnie szukasz mieszkania, ale mogę Ci polecić dobre biuro nieruchomości kraków. Widziałam u nich bardzo wiele różnych ofert, z których zawsze można coś wybrać. Zdecydowanie warto się rozejrzeć.

słuchajcie, gdybyście szukali mieszkania w Szczecinie, to polecam skorzystać z oferty firmy NMSzczecin https://nmszczecin.pl/. Od 3 miesięcy jestem szczęśliwą właścicielką kupionego tam mieszkania. Super lokalizacja, idealny metraż i fajny rozkład. Oferują mieszkania nowe, ale już wykończone pod klucz. Jakość wykończenia - super! Modnie i porządnie. Ceny też bardzo rozsądne

Dużo za dużo... trzeba mieć naprawdę kosmiczne pieniądze.

__________________
Barlinek Warszawa

Wiele zależy od standardu, prestiżu dewelopera, metrażu, położenia komunikacyjnego. Ale trzeba powiedzieć, że wiele osób decyduje się na zakup apartamentów w luksusowych budynkach. Hitem są odnowione kamienice, w których mieszkania są wysokie, widne, mają duże okna i zachowane stare, zabytkowe elementy dekoracyjne. Na warszawskiej Pradze Północ jest w czym wybierać: https://praskiekamienice.pl/ . No i to świetne położenie, blisko centrum, w dobrze skomunikowanej zabytkowej części miasta.

Wcale nie muszą być takie drogie jak się może wydawać Wystarczy spojrzeć tutaj żeby dowiedzieć się jak to wygląda we Wrocławiu. No i moim zdaniem ceny są naprawdę przystępne, oczywiście - w miarę zdrowego rozsądku

Kosztują bardzo dużo, ale nalezy pamiętać, że w dużych miastach zarobki są zncznie wyższe od zarobków w małych miastach a także zyski z wynajmu takiego mieszkania mogę być znacznie większe. Sama szukam teraz mieszkania do kupienia i rozważam tylko Sopot. Wstepnie zainteresowana jestem kilkoma ofertami z tej strony http://biuro-partner.com/oferty/mies...przedaz/sopot/ , ale musze to dobrze przemyślec.

Jeżeli chodzi o znalezienie atrakcyjnych ofert mieszkań w centrach dużych miast to moim zdaniem, zanim zdecydujesz się na jakikolwiek zakup, warto najpierw przejrzeć aktualne oferty, tak aby mieć pewność, że wybierzemy dla siebie najlepszą z możliwych propozycji. W tym celu warto udać się na różnego rodzaju targi związane z rynkiem nieruchomości. Dla przykładu w przypadku regionu trójmiasta, co roku organizowane są targi mieszkań i domów - https://www.mieszkaniowi.pl/targi-mi...we/trojmiasto/, dzięki, którym możesz w jednym miejscu znaleźć masę różnych ofert oraz je ze sobą porównać, czy zadać pytania ekspertom.

To zależy dosklownie od wszystkiego. Dzielnica, pietro, standard, rynek, ale no na bank cena w wa-wie bedzie wyzsza niż w Pyrzowicach dolnych;p tylko wezcie tez poprawke na to ze po pierwsze zarobki tez będą się roznic a po drugie no realnie, większość ludzi bierze kredyt na kupno mieszkania. Sama bralam, kiedy decydowałem się na mieszkanie na woli. Ciężko byłoby mi wyjac z portfela pieniądze na spore mieszkanie. w stacji Kazimierz, praktycznie 5 minut drogi autem od centrum

Kwoty zależą od miast i nie są to małe kwoty. Warto też zwrócić uwagę na to w jakim stanie jest cały budynek oraz ile jest mieszkań własnościowych a ile spółdzielczych. U nas teraz zdecydowali się na remont klatki schodowej i elewacji. Właścicieli jest 4 na 20 mieszkań i my musimy brać kredyt na ten remont bo w funduszu nie ma wystarczającej kwoty. Dla mnie jest to tragedia, nie powiem że nie. Szukam teraz czegoś odpowiedniego https://www.ceneo.pl/Kredyty_gotowko...ytu:30_000.htm . Zastanawiam się czy nie wziąć od razu większej kwoty, zeby i u siebie coś wyremontować i sprzedać.