Kot czy pies? Jakie zwierze dla osoby starszej?

Kot będzie lepszy. Nie trzeba się aż tak bardzo opiekować, co chwilę wychodzić na spacer i tak dalej, szczególnie jakby to była jakaś miniaturka yorka, którym trzeba się cały czas zajmować. Kot to jest rozsądny wybór.

A ja obstawiam za małym psem - ale nie szczeniakiem, tylko ze schroniska np.
Bo starszym ludziom nie chce się wychodzić z domu, nie mają motywacji, zalegają przed tv i tak siedzą...
A gdyby mieli właśnie psa to i wyjście na dwór z psem 3 razy dziennie zmusza do ruchu, a to samo zdrowie, i małe zakupy karmy np w http://www.krainapupila.pl/ też są dla takiej osoby dodatkową rozrywką.
Autentycznie.
Nie mamy pojęcia często jak starszemu człowiekowi doskwiera samotność...

Jeśli starsza osoba jest aktywna, sprawna to jak najbardziej pies! To świetna okazja do wyjścia z domu, spotkania kogoś, wiadomo, że starszym ludiom często łatwo zasiedzieć się w domu. W innym wypadku, gdy już ciężko wchodzić po schodach, poruszać się, to wiadomo, że kot.

Jak już to dwa koty, bo to nie są samotniki.

Zgadzam się z Olgami, wszystko zależy czy dana osoba jest aktywna, dla osoby aktywnej jak najbardziej pies, wiadomo że taki zwierzak będzie mieć dobrze u kogoś kto ma dla niego dużo czasu, a i nie pozwoli się zasiedzieć w domu. Oczywiście wszystko tez zależy od danej osoby, co woli...

Dla osoby starszej zdecydowanie kot. Mimo, że ja za kotami nie przepadam. Łatwiej i wygodniej opiekować się kotem. Wszystko zależy jeszcze w jakiej kondycji jest osoba starsza, jeśli lubi spacery i nie ma problemu z systematycznością to można wtedy pomyśleć nad psem.

Witaj. Według mnie lepszy kto, z tego względu, że nie trzeba z nim wychodzić na dwór. Jednak jeśli to osoba starsza, to może mieć ciężko chodzić z psem kilka razy w ciągu dnia. A kot będzie się załatwiał do kuwety więc o jeden problem mniej. A co mówi ta osoba?

Myślę, że zależy to od upodobań starszej osoby, nie każdy lubi psy w domu, nie każdy przepada też za kotami, z psem jest o tyle fajna sprawa, że zmusza do aktywności fizycznej, i jeśli starszy człowiek lubi psy i jest na tyle sprawny, żeby z pieskiem wyjść na dwór - niekoniecznie na długie i forsujące spacery, to jak najbardziej należy wtedy wybrać psa

wszystko zależy od tej osoby starszej. Ja mam psa którego czasami daje do dziadka ponieważ jestem dłużej w pracy to dziadek się cieszy zresztą pies również bo leżą razem i dziadek go wtedy głaska. A dziadek ma kompana z którym może leżeć i się pobawić.