Organizuję swoje 32. urodziny i chciałabym zrobić coś bardziej oryginalnego niż tylko jedzenie, muzyka i alkohol na stole. Coś z pomysłem, ale bez przeginania. Może coś związanego z koktajlami?

Na moich 30. urodzinach mieliśmy właśnie mobilny bar i do dziś znajomi pytają, kiedy znowu coś takiego zorganizuję. Nie chodzi nawet o same drinki, tylko o to, że to wprowadza inną energię – ludzie podchodzą, rozmawiają, próbują czegoś nowego. A jak jeszcze barman potrafi dobrze zagadać i zrobić coś pod gust, to już w ogóle robi się z tego atrakcja wieczoru. Na stronie https://oryginalnybar.pl/ znajdziesz sporo opcji – nie tylko na wesela, ale też właśnie na urodziny czy mniejsze domówki. Fajne jest też to, że wszystko ogarniają sami, nie trzeba się niczym martwić. Mi się to naprawdę sprawdziło.