![]()  | 
  ||
| Strona główna Dom Kariera Rodzina Styl Zdrowie Związki Życie Klub | ||
  | 
|||
		
			
  | 	
	
	
		
		|||||||
| Zarejestruj się | FAQ | Blogi | Galerie | Użytkownicy | Kalendarz | Szukaj | Dzisiejsze Posty | Oznacz Fora Jako Przeczytane | 
![]()  | 
	
	
| 
		 | 
	Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek | Wygląd | 
| 
		 
			 
			#1  
			
			
			
			
		 
		
		
	 | 
|||
		
		
  | 
|||
| 
	
	
		
			
			 Macie jakieś pomysły na to, jak walczyć z kretami? 
		
	
		
		
		
		
		
	
		
		
	
	
	 | 
| 
		 
			 
			#2  
			
			
			
			
		 
		
		
	 | 
|||
		
		
  | 
|||
| 
	
	
		
			
			 Ja tam się za bardzo nie znam na takich zabiegach działkowych.  
		
	
		
		
		
		
		
	
		
		
	
	
	Jeśli jednak chodzi o krety, to można zamówić taką usługę w Green Style. Działają w okolicach Warszawy, tu masz namiar: http://greenstyle.com.pl/zwalczanie-kretow-warszawa/ Znajomi zamówili taką usługę i już od dłuższego czasu mają spokój z kretami.  | 
| 
		 
			 
			#3  
			
			
			
			
		 
		
		
	 | 
|||
		
		
  | 
|||
| 
	
	
		
			
			 Jest też*coś takiego jak odstraszacz kretów, możesz najpierw spróbować tego http://www.leroymerlin.pl/uprawa-i-o...6478,l398.html na pewno będzie o wiele tańszy  
		
	
		
		
		
		
		
	
		
		
	
	
	![]()  | 
| 
		 
			 
			#4  
			
			
			
			
		 
		
		
	 | 
|||
		
		
  | 
|||
| 
	
	
		
			
			 Zostawcie te biedne zwierzątka w spokoju. 
		
	
		
		
		
		
		
	
		
		
	
	
	 | 
| 
		 
			 
			#5  
			
			
			
			
		 
		
		
	 | 
|||
		
		
  | 
|||
| 
	
	
		
			
			 Niektórym te biedne zwierzątka "psują" biznes. 
		
	
		
		
		
		
		
	
		
		
	
	
	 | 
| 
		 
			 
			#6  
			
			
			
			
		 
		
		
	 | 
||||
		
		
  | 
||||
| 
	
	
		
			
			 A tam biedne zwierzątka. Chyba nigdy nie miałaś inwazji kretów w ogrodzie, Gatsby  
		
	
		
		
		
		
			![]() My mamy w ogrodzie hałaśliwe wiatraczki i różne straszaki, ale i tak co odważniejsze krety od czasu do czasu wpadną do nas z wizytą. Już się do nich trochę przyzwyczailiśmy, tak szczerze   Ileż razy można kreta do lasu wynosić? ![]() 
				__________________ 
		
		
		
		
	
		
		
	
	
	Ejże! Kto to widział króla zwierząt z grzywą niczym pchła?  | 
| 
		 
			 
			#7  
			
			
			
			
		 
		
		
	 | 
|||
		
		
  | 
|||
| 
	
	
		
			
			 U mnie zawsze ojciec wkładał patyk i montował na nim puszkę po piwie  
		
	
		
		
		
		
		
	
		
		
	
	
	  nie wiem czy to aż tak mocno pomagało, ale on był przekonany, że tak ![]()  | 
| 
		 
			 
			#8  
			
			
			
			
		 
		
		
	 | 
|||
		
		
  | 
|||
| 
	
	
		
			
			 Dobre sa odchody psa a szczegolnie kota wkladane do kretowiska 
		
	
		
		
		
		
		
	
		
		
	
	
	  gorzej tylko jak nie masz gdzie ich dostac![]()  | 
| 
		 
			 
			#9  
			
			
			
			
		 
		
		
	 | 
|||
		
		
  | 
|||
| 
	
	
		
			
			 Ten sposób z puszką piwa to robił mój właśnie tato dość często hihi i on właśnie u mnie w ogródku pod domem działał tak samo jak i na działce ; ) Słyszałam, że dobrym sposobem na pozbycie się tego dziadostwa jakim jest kret to właśnie zamontowanie w ziemię takiego czujnika co piszczy co jakiś czas. Wiem, że wtedy kret ucieka daleko. 
		
	
		
		
		
		
		
	
		
		
	
	
	 | 
| 
		 
			 
			#10  
			
			
			
			
		 
		
		
	 | 
|||
		
		
  | 
|||
| 
	
	
		
			
			 Właśnie całkiem się z tym zgadzam ten pomysł z tym co piszczało jest naprawdę bardzo dobry i skuteczny u mnie to bardzo pomogło i krety przeszły zupełnie na inna działkę i nie miałam żadnego problemu. Mój facet już po prostu nie miał do nich siły ale się jakoś udało 
		
	
		
		
		
		
		
	
		
		
	
	
	 |