Ja również pracuję po 8, a czasami 10 godzin. Powiem szczerze, że moja praca nie jest ciężka, bo cały ten czas siedzę przed komputerem, ale przez to mój kręgosłup dostaje w kość. Nocami potrafię płakać z bólu. Tabletki już nie pomagają i zastanawiam się nad innymi metodami. Lekarz powiedział, że powinna pomóc
poduszka rehabilitacyjna sensoryczna. Używał ktoś? Podziałała coś?